najpierw parę razy po ścieżce nad Wisłokiem w celu poćwiczenia kadencji :) później troszkę po mieście głównymi ulicami aby nabić kilometry i prędkość :D
tylko chwile i to w godzinach nocnych, po 22 wybrałem się na ścieżkę nad Wisłok i tam zrobiłem kilka rund, nie chciałem wyjeżdżać na ulicę bez oświetlenia:) powrót przez miasto do domu.