błotko i las

Sobota, 8 maja 2010 · Komentarze(3)
Najpierw z rana troszkę jeżdżenia po mieście, a popołudniu wycieczka właściwa, jako że nadal nie mam manetek Michał wymyślił bardzo ciekawą trasę którą dało się przejechać na jednym przełożeniu :D
najpierw z Rzeszowa wyruszyliśmy w stronę Kielanówki, następnie czerwonym szlakiem pod krzyż w Niechobrzu, tam troszkę przerwy i zjazd przez las do Lutoryża i powrót bocznymi drogami do domu.
Oczywiście do lasu nie jechaliśmy na darmo, po kilku dniach opadów było tam całkiem sporo błota (nieraz mnie zaskoczyło), ale jakoś daliśmy radę, trzeba było nieraz zejść z roweru albo zjechać z drogi w las, ale to w tym wszystkim jest najlepsze.
Przed wyjazdem nie sądziłem, że mogę przejechać taką trasę na przełożeniu na którym trudno jechać 25km/h bo można pogubić nogi:)
kilka zdjęć:
a my dopiero zaczynamy jazdę ;) © bubu

opony terenowe... © bubu

szukanie przejazdu © bubu

dosyć ciężka droga ;/ © bubu

przerwy też muszą być... © bubu

??? © bubu

no i ja by Michał (u niego reszta fotek):
Mateusz pod krzyżem w Niechobrzu © azbest87

Komentarze (3)

Błotko, duuuuużo błotka:D Widać że było wesoło;)

kundello21 18:08 niedziela, 9 maja 2010

Jakim telefonem?! Moim aparacikiem;) po zjeździe z lasu miałem cały aparat w błocie;) zresztą jak i rower, ubranie, i w ogóle wszystko;P




azbest87 14:27 niedziela, 9 maja 2010

ostatnie zdjecie bardzo fajowe jest :D telefonem robione? ;P
vokal xD

Anonimowy tchórz 13:56 niedziela, 9 maja 2010
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa przed

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]