nocne szaleństwa

Wtorek, 11 maja 2010 · Komentarze(0)
najpierw wolniutka jazda po mieście z Arturem, następnie wycieczka na akademiki PRz, tam mi jakoś uciekło dwie godzinki no i trzeba było wracać po północy do domu, ale nie mogłem sobie odmówć przejazdu po mieście o tej porze ;) więc przejechałem przez pare ulic i pojechałem do domu:D

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pobie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]