po dłuższej przerwie
Poniedziałek, 28 czerwca 2010
· Komentarze(0)
Kategoria 26-50 km, niedaleko Rzeszowa
najpierw z Michałem zwiększyć ciśnienie w kołach ;) a także (w ramach przygotowań do jego wyjazdu) na ścieżkę sprawdzić jak się zachowuje jego rower obładowany bagażami :D
dodatkowo wieczorkiem z Arturem szybka przejażdżka:
podjazd na Słocine asfaltem i zjazd na Zalesie też asfaltem (prawie potrąciłem psa) ;/
dodatkowo wieczorkiem z Arturem szybka przejażdżka:
podjazd na Słocine asfaltem i zjazd na Zalesie też asfaltem (prawie potrąciłem psa) ;/